Zgodnie z oczekiwaniami, aktualni mistrzowie świata wywalczyli dwa pierwsze miejsca w kwalifikacjach do GP Bahrajnu, a 21. pole position przypadło ich liderowi, Maxowi Verstappenowi. Zarówno Holendra, jak i Sergio Pereza postraszył jednak duet Ferrari, który w całości zablokował drugi rząd startowy.
Q1: Przebłysk Ferrari, trójka debiutantów poza kwalifikacjami
Zachodzące sobotnie słońce nad Bahrain International Circuit oznaczało tylko jedno - start pierwszej w sezonie 2023 czasówki. Warunki do jej rozegrania były wprost idealne, na czele oczywiście z blaskiem rozprzestrzeniających się reflektorów. Wskazówki temperatury powietrza wskazywały 24 stopnie Celsjusza, zaś asfaltu o 5 więcej.
Kierowcy nie zwlekali długo z opuszczeniem swoich garaży, gdyż tuż po otwarciu alei serwisowej na torze zameldowali się przedstawiciele AlphaTauri i Ferrari - co ciekawe - na pośrednich oponach. Szybko zblokował je Charles Leclerc, z którego bolidu wcześniej odleciały drobne elementy na prostej startowej. Spowodowało to wywieszenie premierowej, oficjalnej czerwonej flagi w tym roku.
🚩 RED FLAG 🚩
— Formula 1 (@F1) March 4, 2023
The Q1 action is halted after just a few minutes
Charles Leclerc's first timed lap doesn't go to plan, with two small pieces of bodywork coming off his car#BahrainGP #F1 pic.twitter.com/A2RLui0l2X
Po około siedmiu minutach przerwy powrócono do rywalizacji i na torze niemal od razu zaroiło się od bolidów. Pierwsze próby na miękkich oponach przyniosły niespodziewaną trochę czołową trójkę, gdyż próżno było w niej szukać Fernando Alonso czy Red Bulla.
Z przodu znaleźli się natomiast obaj kierowcy Ferrari (mający wreszcie odkręcony maksymalnie silnik) i George Russell. Spore kłopoty napotkał z kolei Lance Stroll. Kanadyjczyk plasował się bowiem na 8. miejscu, ale z powodu skreślenia czasu okrążenia po przekroczeniu limitów toru w zakręcie numer "13" spadł na koniec stawki tuż za oba McLareny oraz Logana Sargeanta.
W końcówce pierwszego segmentu wszyscy - z wyjątkiem liderującego Carlosa Sainza - wyjechali ponownie na tor. Najlepiej wykorzystali je właśnie wspomniany wyżej Kanadyjczyk i Nico Hulkenberg, którzy awansowali na miejsca odpowiednio 5. oraz 6. Godne odnotowania były także wyniki azjatyckich zawodników, Yukiego Tsunody (8.) i Alexa Albona (9.).
Już na tym etapie z kwalifikacjami pożegnała się cała trójka tegorocznych debiutantów: Oscar Piastri, Nyck de Vries oraz Logan Sargeant. Amerykanin miał z tego grona jednak niemałego pecha, gdyż uplasował się na 16. miejscu, notując identyczny czas jak Lando Norris, a o jego odpadnięciu zadecydował fakt, iż swoje kółko przejechał nieco później.
Sobotnie zmagania niespodziewanie zakończył też Pierre Gasly, który po anulowaniu swojego najlepszego czasu zamknął całą tabelę. Odpadł również Kevin Magnussen plasujący się na 17. pozycji.
Lando Norris and Logan Sargeant clock the EXACT same lap time! 🤯
— Formula 1 (@F1) March 4, 2023
Sargeant drops out in P16, with Norris having posted his 1:31.652 effort earlier - and goes through in P15#BahrainGP #F1 pic.twitter.com/3H9bMYHPYu
Q2: Rewelacyjny "Hulk" i awans kontuzjowanego Strolla
Początek drugiego segmentu nie przyniósł żadnych zagrywek strategicznych, ponieważ cała piętnastka - nie licząc Albona - opuściła garaże na miękkich mieszankach. Swoją siłę pokazali na nich w końcu Max Verstappen (pobijając zeszłoroczny czas pole position Leclerca) i Sergio Perez. Duet Red Bulla wysunął się bowiem na czoło stawki, wyprzedzając oba Mercedesy, Alonso oraz oba Ferrari, choć Leclerc i Sainz pierwsze przejazdy wykonali na używanych oponach.
Zaliczka z pierwszych prób skłoniła ekipę z Milton Keynes do pozostania w boksie w końcówce. Wykorzystał to przede wszystkim Leclerc, przebijając czas Verstappena. Poprawili się także Russell, Hamilton, Sainz oraz Alonso, którzy tym samym wyprzedzili 7. Pereza.
Nieoczekiwanie awans do Q3 wywalczył powracający etatowo do F1 po trzyletniej przerwie Hulkenberg, którego z całą pewnością można nazwać bohaterem bahrańskich kwalifikacji. Ostatnie dwa "bezpieczne" miejsca przypadły Estebanowi Oconowi oraz Strollowi, który dokonał tej sztuki mimo ogromnego bólu ręki.
Sporo do niej zabrakło zawodnikom, którzy zatrzymali się na drugim segmencie. Jedenasty Norris stracił bowiem do tego prawie 0,250 sekundy. Tuż za nim znalazł się duet Alfy Romeo oraz Yuki Tsunoda. Żadnego czasu nie ustanowił natomiast Albon, któremu nie powiodła się próba wykonania swojego kółka, gdy inni odpoczywali w garażach.
ELIMINATED IN Q2
— Formula 1 (@F1) March 4, 2023
Norris
Bottas
Zhou
Tsunoda
Albon#BahrainGP #F1 pic.twitter.com/iUm5GY0ThQ
Q3: Dublet Red Bulla
W "Wielkim Finale" faworyci czekali ponad 90 sekund ze swoimi wyjazdami, a jako pierwsi lody przełamali przedstawiciele Ferrari. Nie pozwoliło to jednak im pokonać aktualnego mistrza świata, który przebił barierę 1:30.000. Co ciekawe, taki czas ustanowił Leclerc, wyprzedzając Pereza oraz Sainza. Hiszpan popełnił drobny błąd na wyjściu z "siódemki".
Carlos Sainz gets waaaaay outta shape 😱#BahrainGP #F1 pic.twitter.com/12LWDeJwGA
— Formula 1 (@F1) March 4, 2023
Kiedy dwa czołowe zespoły poprzedniego sezonu zjechały do alei serwisowej, spróbowali to wykorzystać Alonso i duet Mercedesa, ale żaden z tej trójki nie zakręcił się nawet w okolicach kółka 3. Meksykanina. Były to ich ostatnie dzisiejszego okrążenia, a kamery telewizyjne uchwyciły też niespodziewanie opuszczjącego swój kokpit Leclerca.
Nic dziwnego zatem, że końcowe przejazdy jeszcze bardziej zwiększyły przewagę Verstappena. Za plecy Holendra zdążył wskoczyć w ostatniej chwili Perez, potwierdzając tym samym kapitalne przygotowanie do sezonu 2023 byków.
Drugi rząd w całości zajęło zaś Ferrari, a kolejne cztery miejsca przypadły bolidom napędzanym silnikami Mercedesa, przy czym należy podkreślić, że Alonso pokonał oba Mercedesy. 9. miejsce wywalczył "najlepszy ze środka stawki" Ocon. Francuz nie miał jednak realnego rywala, bowiem czas jedynego kółka Hulkenberga został skasowany.
Leclerc is out of the car early, leaving Verstappen P1 with a 1:29.897#BahrainGP #F1 pic.twitter.com/kaUTyZ9PI3
— Formula 1 (@F1) March 4, 2023
04.03.2023 17:24
0
Gratulacje dla RBR. Ferrari, przynajmniej w tempie kwalifikacyjnym, daje radę. Forma Astona z testów nie była przypadkiem. Ferdziu ma szansę powalczyć i oby tak było! Układ stawki mniej więcej przewidziany, choć wiadomo że w trakcie sezonu wiele może się zmienić. Na plus Hulk, który awansował do Q3, podczas gdy Kevin został w Q1. Gorzkie kwalifikacje i sprowadzenie na ziemię dla Nycka i Oscara. Ale jak to mówią "pierwsze koty za płoty". :)
04.03.2023 17:25
0
Brawo Max, Checo i RBR Honda, ale zajebiście! :))
04.03.2023 17:27
0
Zapowiada się wspaniała walka o wicemistrzostwo w tym sezonie.
04.03.2023 17:27
0
Russell znowu bez problemu pokonuje oponiarza w kwalifikacjach.
04.03.2023 17:27
0
Leclerc nie zrobił dodatkowego kółka by zaoszczędzić komplet nowych opon na wyścig. Myślę że byłby w stanie przedzielić Red Bulle. Ale najważniejszy jest wyścig. W tamtym roku Ferrari wygrywało kwalifikacje a Red Bull wyścigi
04.03.2023 17:29
0
Hulkenberg to GIGA kozak a McLarena w ogole nie szkoda. Chamski buc (Zak Brown) u sterow, Piastri ktorego dopada Karma i Lando Norris ktoremu nie bylo szkoda Ricciardo to nikomu nie bedzie szkoda jego :)
04.03.2023 17:33
0
No zobaczymy co będzie w trakcie sezonu, który jest długi. IMHO Aston i Ferrari będą tracić, a zyskiwać Mercedes i niestety Red Bull, który znowu całkowicie odjedzie reszcie stawki...
04.03.2023 17:34
0
@7 Oglądałeś treningi? Tracić to będzie Ferrari, a nie Aston. Wynik kwali TOP, jutro Alonso po podium. No i Jerzyk znowu lepszy od najlepszego w historii. Oby mu zrobił 23;0 ;)
04.03.2023 17:37
0
Analizy z testów dokładnie taki układ przewidywały, Aston miał podgryzać Mercedesa i oby jutro ALO był na mecie przed nimi, ogromne brawa dla HAM pokonał dzisiaj STR, HUL i OCO w Q3,
04.03.2023 18:03
0
A no HAM pokazuje jak zdobył te swoje tytuły i jakim jest najlepszym kierowcą wszechczasów :D
04.03.2023 18:06
0
Max i Nando będą w tym sezonie walczyć o mistrza. Zapamiętajcie te słowa
04.03.2023 18:08
0
@8. BekowySzyderca A jakie niby przelożenie twoim zdaniem mają przedsezonowe testy i treningi, na dalszy rozwój bolidu w ciągu następnych miesięcy?! Ja piszę w oparciu o poprzednie sezony.
04.03.2023 18:10
0
W zespole Alonso w zeszłym roku pracował w Polak w roli inżyniera. Co się z nim teraz dzieje?
04.03.2023 18:10
0
Skoro w zasadzie "wszystko" wiadomo, pytanko techniczne odnośnie transmisji. Niestety na F1 TV podczas live i dynamicznych scen zdecydowanie pogarszała się jakość, czy na viaplay było ok?
04.03.2023 18:13
0
F1 TV to fatalna jakość
04.03.2023 18:16
0
@14 nie było ok, 2023 i same problemy z oglądaniem jednej z topowej dyscyplin na świecie...
04.03.2023 18:19
0
@14 U mnie słaby internet, sygnał w domu przez dwa routery i wszystko szło jak trzeba, z dwa razy uciekł głos na chwilę, było słychać komentatora a nie było dźwięku z toru, jakość cały czas taka same ale nie znaczy, że jakaś wybitna.
04.03.2023 18:20
0
Miało być do @15tki, mówię o VIAPLAY,
04.03.2023 18:22
0
Brawo Red Bull!
04.03.2023 18:28
0
Tyle samo pierwszych rzędów co przez ostatnie 4 sezony. To już dobrze rokuje w przypadku RBR.
04.03.2023 18:28
0
Nie wiem co wy odpierdalacie z tym serwisem ale czy tak ciężko jest dodać tabelę wyników?
04.03.2023 18:29
0
@6 Za dużo Netflixa się naogladaleś.
04.03.2023 18:32
0
21. krzysiof wrzuc luz, bylo, tylko nie podpiete ;-) daj się rozkręcić na początku sezonu :)
04.03.2023 18:36
0
@14. Max_71, nie zauwazylem problemow u siebie podczas kwalifikacji. Co prawda aplikacja dla Android TV nie pozwala na wybor jakosci obrazu, ale ustawia sie chyba najwyzsza. Zadnych problemow z naglymi zmianami jakosci nie bylo, wszystko stabilnie. Az sie sam zdziwilem. TV podpiety po kablu. Dzwieku z toru przez chwile nie bylo podczas FP3.
04.03.2023 18:37
0
U mnie jakość była zadowalająca, jednocześnie na dwóch urządzeniach, lecz nie było to tv tylko laptopy więc zła jakość dynamicznych scen mogła mi umknąć. Viaplay to podobno dramat i to większy jak drobne spadki jakości w dynamicznych momentach. Eleven może i miało śmiesznych komentatorów ale nadrabiała to genialną jakością obrazu w jakości 4K.
04.03.2023 18:39
0
@24 Też byłem pozytywnie zaskoczony, z dźwiękiem u mnie tak samo było
04.03.2023 18:47
0
Dzięki za odpowiedzi odnośnie jakości, jeśli jutro będzie podobnie to niestety musze sobie odpuścić F1TV no i czekać aż znów będzie przez sat dostępna.
04.03.2023 18:54
0
... dodam że oglądałem na TV przez sticka z google tv. Jakość była FHD ale te spadki jakości były niestety mocno zauważalne.
04.03.2023 18:54
0
Jestem pozytywnie zaskoczony viaplay . Światłowód z Netia i zero problemów . Jakość na tv bardzo dobra. Oglądanie na kilku urządzeniach z różnych kamer plus live timing jest super .
04.03.2023 18:55
0
Niestety zapowiada się nuda, oszuści z przodu co dala Kara gow... za łagodna była
04.03.2023 19:15
0
@10. Dzolero Ty jesteś idiotą, czy nie wiesz, na czym ten sport polega...?
04.03.2023 19:32
0
ALO ma wygrać :D
04.03.2023 19:56
0
@30 idź spać, dziecko
04.03.2023 19:57
0
RBR bedzie odjezdzal podczas sezonu, Ferrari bedzie stalo w miejscu, a Merc i Aston beda sie poprawiac. Czyli zapowiada sie zacieta walka o drugie miejsce w generalce. 2.5s miedzy pierwszym i ostatnim - nie jest zle ale moglo byc lepiej Sekunda z kawalkiem miedzy pierwszym a dziesiatym - nie jest zle Jutro zobaczymy jakie maja zespoly tempo wyscigowe...
04.03.2023 20:10
0
Ham za dużo piercingu. Trzeba odchudzać bolidy xD
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się